"Jak ten Żyd w Tel Awiwie". Dziwne porównanie ks. Lemańskiego

"Jak ten Żyd w Tel Awiwie". Dziwne porównanie ks. Lemańskiego

Dodano: 
Ks. Wojciech Lemański
Ks. Wojciech LemańskiŹródło:PAP / Tomasz Gzell
– Dzieci skrzywdzone od 2013 r. do dzisiaj będą miały prawo zachować się wobec hierarchów jak ten Żyd w Tel Awiwie wobec ambasadora RP – powiedział w TOK FM o ofiarach księży pedofilów ks. Wojciech Lemański.

Ks. Lemański, którego do posługi kapłańskiej przywrócono w grudniu 2018 r., mówił w radiu o filmie braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu". TOK FM zwraca uwagę, że o problemie pedofilii w Kościele ks. Lemański mówił głośno sześć lat temu.

– Zdawało mi się, że kiedy ludzie usłyszą, że ten ksiądz Lemański mówi o tym wyraźnie, to że ta fala już wtedy barierę milczenia przełamie. To był 2013. Dziś mamy 2019. To jest o 6 lat za długo. Za późno – przekonywał.

Czytaj też:
"Fakt": Te słowa to największy skandal w filmie Sekielskich

Komentując reakcje najważniejszych hierarchów na film braci Sekielskich, ks. Lemański powiedział, że cieszą go wyznania abp. Stanisława Gądeckiego, kard. Kazimierza Nycza i prymasa Wojciecha Polaka, ale – jak zaznaczył – "to wszystko jest za późno".

– Dzieci skrzywdzone od 2013 roku do dzisiaj będą miały prawo zachować się wobec hierarchów jak ten Żyd w Tel Awiwie wobec ambasadora RP. Bo gdyby zrobili coś wtedy, może te dzieci nie zostałyby przez te 6 lat skrzywdzone – ocenił ks. Lemański.

Kapłan nawiązał w ten sposób do ataku na ambasadora Polski w Izraelu Marka Magierowskiego, który został zwyzywany i opluty w pobliżu polskiej placówki w Tel Awiwie.

Czytaj też:
Atak na Magierowskiego. Nowe informacje z Izraela

Źródło: Tok FM
Czytaj także