– Chcę powiedzieć, że to, co możemy i powinniśmy powiedzieć w tej kwestii, jesteśmy gotowi, ja osobiście jestem gotowy do tego, żeby powiedzieć opinii publicznej, prezesowi Kaczyńskiemu, twarzą w twarz, w bezpośredniej debacie. To zawsze kampania wyborcza, wybory, czas przedwyborczy jest czasem na debatę, na zderzenie opinii, na pokazanie prawdziwych stanowisk partii, które reprezentujemy. Jestem do takiej debaty gotowy – mówił Schetyna podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
Lider PO wysłał do Jarosława Kaczyńskiego list, w którym przekonuje, że „fundamentem bezpieczeństwa i rozwoju Polski jest silna i aktywna obecność w Unii Europejskiej. To przekonanie Polacy wyrazili w referendum i jednoczy nas ono do dziś”.
Schetyna w swoim liście zadał Kaczyńskiemu trzy pytania.
Pierwsze pytanie brzmi: „Czy formacja, której Pan Przewodzi przestanie łamać standardy demokratyczne, które są warunkiem członkostwa w europejskiej wspólnocie?".
Schetyna ponadto pyta Kaczyńskiego czy PiS potrafi "odzyskać dla Polski pieniądze, które przegraliście w dotychczasowych negocjacjach nad przyszłym budżetem Unii?".
Lider PO ponadto zarzuca PiS utrzymuje sojusz „z siłami skrajnymi, które w przymierzu z Rosją Putina dążą do rozbicia Unii Europejskiej od środka”. Schetyna pyta, czy Kaczyński zamierza zerwać ten rzekomy sojusz.
Czytaj też:
Liderzy KE apelują do rządu i Kaczyńskiego o zakończenie strajku nauczycieliCzytaj też:
Tusk w swoim stylu zabrał głos. w euro. Uderzył w PiS