Spór o sposób liczenia podatku akcyzowego od nowatorskich wyrobów tytoniowych: Ile podatków wpływa do budżetu od tytoniu do podgrzewania?

Spór o sposób liczenia podatku akcyzowego od nowatorskich wyrobów tytoniowych: Ile podatków wpływa do budżetu od tytoniu do podgrzewania?

Dodano: 
E-papieros, zdjęcie ilustracyjne
E-papieros, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / Thorn Yang
Według prawidłowych wyliczeń podatku akcyzowego i podatku VAT – w oparciu o zawartość tytoniu – opodatkowanie na 1 gram tytoniu w papierosach wynosi 82 grosze, a w nowatorskich wyrobach tytoniowych (podgrzewaczach tytoniu) – 76 groszy, informuje Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP).

Tym samym Federacja odniosła się do słów prof. Witolda Modzelewskiego, prezesa Instytutu Studiów Podatkowych, cytowanego przez agencję Newseria Biznes, który twierdzi, że podatek akcyzowy od wyrobów nowatorskich jest pobierany metodami wadliwie wymyślonymi, które trzeba urealnić, a obowiązująca obecnie na nie stawka stanowi jedną piątą akcyzy od papierosów.

– Prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych, w swoich licznych publicznych wypowiedziach z ostatnich tygodni powtarza tezę, że nowatorskie wyroby tytoniowe (popularnie określane jako „podgrzewacze tytoniu”) są opodatkowane podatkiem akcyzowym pięciokrotnie mniejszym niż zwykłe papierosy. Takie stwierdzenie wprowadza opinię publiczną w błąd, bowiem jest ono prawdziwe tylko wtedy, jeśli uznamy, że istotą akcyzy na wyroby tytoniowe nie jest opodatkowanie tytoniu, lecz papieru, w który jest owinięty. Takie porównanie jest jednak pozbawione racjonalnych podstaw, zważywszy na ogromną różnicę zawartości tytoniu pomiędzy tymi produktami – klaruje Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), prezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).

Jak wyjaśnia, jedna paczka 20 szt. papierosów zawiera ok. 14 g tytoniu, podczas gdy jedna paczka z 20 szt. wkładów do podgrzewania tytoniu zawiera znacznie mniej, bo ok. 6 g tytoniu.

– Realizacja postulatu prof. Modzelewskiego dotyczącego „urealnienia” stawek akcyzy oznaczałaby zatem, że opodatkowanie 1 grama tytoniu w nowatorskich wyrobach tytoniowych byłoby prawie 2,5-krotnie wyższe niż w zwykłych papierosach, przy spalaniu których wydzielanych jest znacznie więcej szkodliwych dla zdrowia substancji w porównaniu z podgrzewaniem tytoniu – wykazuje Kowalski.

Zero-jedynkowe podatki

Zdaniem przedstawicieli FFP, jeśli porównamy opodatkowanie 1 grama tytoniu w papierosach tylko akcyzą, budżet państwa otrzymuje 66 groszy, a w przypadku wyrobów nowatorskich 31 groszy. Jeśli jednak doliczyć do tego podatek VAT, okazuje się, że 1 gram tytoniu w zwykłych papierosach jest opodatkowany na poziomie 82 groszy, a we wkładach do podgrzewania 76 groszy. A to oznacza, że tytoń zawarty w ww. wyrobach już obecnie podlega takiemu samemu obciążeniu podatkowemu – argumentują eksperci federacji.

FFP zwraca też uwagę na ważne stanowisko Ministra Finansów Tadeusza Kościńskiego w sprawie akcyzy, który powiedział, że akcyza to bardzo skomplikowany podatek.

– Jest bardzo dużo konkurencji na rynku, a każdy chce płacić jak najmniej podatku. A niektóre podatki akcyzowe, tak jak opłata cukrowa, mają na celu zmianę zachowania społeczeństwa. Tych podatków nie można tak zero-jedynkowo wprowadzać czy likwidować – mówił Kościński.

Z czego można wywnioskować, że niższe opodatkowanie produktów o zmodyfikowanym ryzyku – które mają charakter substytucyjny względem tradycyjnych papierosów – sprzyja poprawie stanu zdrowia Polaków i ogranicza obciążenie systemu ochrony zdrowia, związane z dalszym leczeniem chorób spowodowanych paleniem tytoniu.

Ważny aspekt zdrowotny

W całej sprawie nie sposób pominąć argumentów zdrowotno-ekonomicznych, pozwalających różnicować poziom opodatkowania akcyzą wyrobów nikotynowych – uwzględniając też obniżoną szkodliwość takich wyrobów. Takie różnicowanie jest uzasadnione, zważywszy na zdecydowanie mniejszą ilość szkodliwych dla zdrowia substancji wydzielanych w trakcie podgrzewania tytoniu (nowatorskich wyrobów tytoniowych) zamiast jego spalania, jak ma to miejsce w przypadku zwykłych papierosów. Co więcej, obniżoną szkodliwość wyrobów nowatorskich potwierdzają badania naukowe oraz oficjalne decyzje rządowych agencji odpowiedzialnych za zdrowie publiczne, m.in. amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).Uznała ona, że wprowadzenie tych produktów do sprzedaży w USA jest „właściwe dla ochrony zdrowia publicznego”, w lipcu 2020 roku nadając im status „właściwy dla promocji zdrowia publicznego”. Oznacza to, że podgrzewanie tytoniu w znacznie mniejszym stopniu naraża użytkowników oraz osoby postronne na działanie szkodliwych związków chemicznych niż palenie papierosów.

Jeśli chodzi o argument ekonomiczny, to zdaniem ekspertów FFP niebagatelne znaczenie mają inwestycje w prace badawczo-rozwojowe nad nowatorskimi wyrobami tytoniowymi (podgrzewaczami tytoniu), w których swój udział mieli także polscy eksperci, naukowcy i przedsiębiorcy. Nakłady na te badania są niepomiernie większe, niż w przypadku tradycyjnych papierosów. To dziesiątki miliardów złotych zainwestowanych w rozwój technologii podgrzewania tytoniu, przeciwko zeru złotych zainwestowanych w papierosy. To także olbrzymie nakłady poniesione przez producentów wyrobów nowatorskich w związku z kosztami wynikającymi z ich wprowadzenia na rynek, np. konieczność zbudowania od zera sieci dystrybucji i zatrudnienia setek nowych pracowników.

FFP przygotowało symulację jak wygląda opodatkowanie 1g tytoniu w wyrobach nowatorskich i tradycyjnych papierosach. I tak: w przypadku nowatorskich akcyza na jedną paczkę (20 szt.) wynosi 1,9 zł, z czego w paczce jest ok. 6 g tytoniu, a więc opodatkowanie na 1 g tytoniu w przypadku nowatorskich wyrobów tytoniowych to 0,76 zł. Z kolei akcyza na jedną paczkę tradycyjnych papierosów (20 szt.) to 9,09 zł, ale w paczce jest ok. 14 g tytoniu, więc opodatkowanie na 1 g tytoniu w papierosach tradycyjnych to 0,82 zł.

Czytaj także